Witam. Poszukuję telefonu, który nadałby się do bezproblemowej podstawowej zabawy w VR. Przy czym VR ma być dodatkiem, wobec czego ekran HD 5" powinien być wystarczający (chociaż za lepszy się nie obrażę). Wcześniej bawiłem się na Galaxy S3 Neo+ z ekranem HD 4,80" i bardziej od pikselów przeszkadzała mi wydajność, wobec czego szukam telefonu zauważalnie wydajniejszego, lecz nie musi być demonem prędkości, byle by prostsze gierki pod VR chodziły w miare płynnie. Bardziej zależy mi na tym, by telefon był porządnie wykonany i nie sprawiał problemów po pół roku. Tylko polskie sklepy z gwarancją i tylko nówki, telefon będzie kupowany na raty. Allegro i sprowadzanie z chin odpadają.
Na oku mam:
-Xiaomi Redmi 4A (ewentualnie 4X z dopłatą)
-Tp-link Neffos X1 (3/32) (ewentualnie X1 Max z dopłatą)
-Lenovo K6
Xiaomi Redmi 4A mi się nie podoba za bardzo, ale ma dużo pozytywnych opinii, więc wydaje się opcją bezpieczną. Na plus, że testowałem na nim VR i działało bez zarzutu. Kusi 4X bo lepiej wykonany i bardzo pojemna bateria, ale ekran niestety dalej HD 5". Ewentualnie Redmi Note 5A, który jest identyczny jak 4A, ale ma ekran HD 5,5" jednak boję się, że efekt będzie odwrotny do zamierzonego i będzie przez to tylko więcej pikselozy z racji mniejszego zagęszczenia (chętnie usłyszę opinie na ten temat).
Neffos X1 bardzo mi się podoba i ma pozytywne recenzje, jednak poza recenzjami i kilkudniowymi testami ciężko znaleźć opinię po dłuższym czasie użytkowania, wobec czego boję się zaufać tej marce. W benchmarkach bije na łeb powyższe Xiaomi. X1 Max ma już ekran FHD 5,5" i niezłą baterię (zwykły X1 ma śmieszne 2250mAh), więc kusi mnie ta opcja. Na plus 3GB ramu i Wifi 5ghz.
Lenovo K6 ma ekran FHD 5" i fajny tryb VR, ale słyszałem wiele negatywnych opinii na temat softu i problemów z dźwiękiem i boje się zainwestować w ten sprzęt. Podobno też trochę się grzeje.
Czy któryś z nich się sprawdzi? Jestem otwarty na inne propozycje.
[size=85]Jestem fanem LG, jednak w tej cenie chyba nic dobrego nie ma. Chciałem LG K10 (2017), ale okazało się, że w polskiej dystrybucji nie ma żyroskopu.[/size]
Od razu wywalamy 4A, słaba grafika. Co do reszty: jak wrócę z “trasy”, to się bardziej rozpiszę.
Dzięki, czekam na dalsze info
W międzyczasie zobaczyłem promocję na Moto G4 w X-kom, za 549zł, ale nie wiem jak długo się ta cena utrzyma i czy telefon się nadaje (podobno się grzeje dość mocno)
Znowu ja, trochę późno wróciłem, więc po szkole się dopiero rozpiszę, jeszcze mam do ogarnięcia te rzekome problemy z K6, temperatury i Mediateki, bo w sumie w nich za bardzo nie orientuję (ja taki bardziej pro Snapdragon). A co do ceny G4, ona nie jest stała? W sensie nie jest na promocji czy coś.
Według ceneo ceny głównie 650zł+ nie licząc kilku mniej renomowanych sklepików. W niektórych sięga nawet 800zł.
Mimo wszystko 550zł za 5,5" FHD i to znanej marki chyba nie często spotykana okazja. Pytanie czy właśnie okazja, czy ten telefon po prostu jest słaby i się nie sprzedaje?
Ok, więc tak: zaraz pewnie będę pomagał wkręcać półkę i znowu nie mam czasu zbytnio. W dodatku mam już swoje gogle z Chin i po prostu muszę je przetestować, bo jajko zniosę. No i jeszcze zadanie domowe.
Ale coś już obadałem:
Ja bym mimo wszystko poszedł w coś z ekranem Full HD. Czyli zostają: Lenovo K6 i Moto G4. Jeżeli boisz się softu K6-tki, to w G4 jest czysty (albo prawie czysty) Android.
Akurat mi się udało, i znalazłem taki test: <LINK_TEXT text=“http://laptopmedia.com/highlights/snapd … peratures/”>http://laptopmedia.com/highlights/snapdragon-430-adreno-505-vs-snapdragon-617-adreno-405-performance-benchmarks-and-temperatures/</LINK_TEXT>
I z niego wynika, że 617 (Moto G4) lepiej radzi sobie z zadaniami typowo procesorowymi, niż 430 (Lenovo K6). Nie wiem, może to przez wyższe taktowania. Ale z drugiej strony, gdy mniej więcej w tym samym czasie wychodzi kolejny procesor z serii 4xx i 6xx, to ten drugi powinien być lepszy. Graficzne są na podobnym poziomie. A żeby było śmieszniej, Adreno 405 (Moto G4) jest na papierze lepsze, niż 505 (Lenovo K6). Ja w ogóle nie rozumiem już tego nazewnictwa od Qualcomma. Jedyne, co wiem, to fakt, że Adreno z końcówką 30 w górę to te najszybsze.
Co do temperatur: lepiej wypadł K6, podobno te nowe Snapy 4xx mniej się grzeją.
I to tyle na razie ode mnie, może się ktoś inny udzieli? Bo ja bazuję na wiedzy czysto teoretycznej, może ktoś miał te telefony w rękach.
Akurat wolę nakładki systemowe od czystego andka, który jest mega nudny (szczególnie nakładki od LG mi się bardzo podobają).
Ale w przypadku K6 po prostu słyszałem narzekania na cyrki w sofcie. Z drugiej strony, temperatury o wiele niższe, lepsze wykonanie, czytnik linii papilarnych itp. Sam już nie wiem. Jedno i drugie mają dwie inne lecz poważne wady.
Jeszcze Neffos X1 Max ma Full HD i 5,5" jak coś tylko trzeba dopłacić (najtaniej widzę za 666zł przeceniony z 700zł) tylko pozostaje dość spory problem w postaci braku jakiegokolwiek community wokół marki. Jeszcze ma przewagę w postaci 3GB Ramu. Co do procka/grafiki to się nie znam. Ludzie narzekają na Mediateki i skreślają całe urządzenia z powodu procesora tej marki, nie wiem czy słusznie.
Ja bym skreślił mediateki, samemu patrzyłem na ten telefon od tp linka ze względu na parametry, ale mediatek I community go znokałtował. Wspomniane przez Ciebie xiaomi ma HD, więc też kompletnie odpada. Lenovo ma ciągle problemy z czujnikami, spójrz tylko na te problemy na forum. Pozostaje Moto, która jest chyba najlepszym wyborem z wszystkich wspomnianych.
W takim razie zostaje Moto G4 i ewentualnie Note 5A (chociaż o ile w przypadku 4,8cala ekran HD mi nie przeszkadzał to obawiam się, że już na 5,5 będzie niezła pikseloza nawet na goglach z mniejszym fov np. weebo)
A wiadomo jak wygląda sprawa z czujnikami w Moto G4? Nie powinno być cyrków? Czy brak magnetometru ma jakieś znaczenie jeśli nie zamierzam korzystać przycisku magnetycznego?
Słuszne spostrzeżenie. Czujnik pola magnetycznego jest dodatkowo wykorzystywany do kalibracji. Nie masz może jak sprawdzić 2 praktyce? Może gdzieś jest na wystawie w sklepie.
Ale HD napenwo nie będzie dobrym pomysłem.
Nie wiem czy pozwoliliby żeby włożyć sobie telefon do własnych gogli i testować co by dodatkowo wymagało instalacji jakiejś testowej gry (ewentualnie film na youtube).
To bez kalibracji co się może dziać w takim razie? Żyroskop może świrować? Redmi 4A chyba nie ma magnetometru i tam, przynajmniej po krótkim teście, nie było problemów. Czy w przypadku Moto G4 coś może się zmienić? Po czym bym wiedział, że coś jest nie tak?
Byłyby problemy ze śledzeniem ruchów głowy. Samo by się przesuwalo, kręcilo w złą stronę itd.
Do sprawdzenia nie są potrzebne gogle. Wystarczy odpalić aplikacje cardboard i patrzeć jak zachowuje się obraz.
To jest jakaś zasada dla wszystkich telefonów? Wprawdzie Redmi 4a testowałem dosłownie przez kilkanaście minut, ale wszystko wydawało się w porządku. Dla pewności jeszcze potestuje. Z kolei na SGS3 Neo+, który niby ma magnetometr, pamiętam że obraz czasami się właśnie sam przesuwał szczególnie przy bardziej gwałtownych ruchach. Jest szansa, że na Moto G4 będzie wszystko w porządku nawet bez magnetometru? Czy nie ma co ryzykować?
Mimo wszystko aplikacja cardboard chyba nie jest preinstalowana, a wątpię by pozwolili instalować coś. No i Moto G4 nie jest nowym telefonem, teraz jest G5, więc wątpię by był na wystawie. Prędzej ten Note 5A, który ma magnetometr. Generalnie jeśli obraz na Redmi 4A by mi nie przeszkadzał, to czy na Note 5A będzie? Różnica pół cala. Kwestia pewnie też okularów, ale tutaj akurat mam spory wybór, bo mam dostęp do Vrizzmo, Weebo 2.0 i tzw. Shinecon brandowanych przez Auchan (za 30zł + pilot bluetooth chyba warto). W tych ostatnich pewnie obraz byłby ok bo mają słabe soczewki, ale na vrizzmo już byłoby pewnie gorzej. No i pytanie jak ten Note 5A by sobie radził? Lepiej niż SGS3? Gry takie jak House of Terror czy Sinister Edge na VR by chodziły bez skazy?
Note 5A ma te same bebechy, co 4A. Także wiesz.
Dołóż może te 50-75zł do Xiaomi Redmi Note 4X. 5,5 cala FHD, bebechy lepsze, niż we wszystkich fonach do tej pory wymienionych, komplet czujników, autorska nakładka (MIUI, jak w sumie każde Xiaomi). W Empiku (online) widziałem za 675, na aze.pl za 649 (660 z wysyłką do paczkomatu, kurierem chyba 661). Tylko sprawdź, czy gogle, których będziesz używać, ogarną te 5,5 cala.
Jeszcze co do wydajności: ja mam LG G2 (flagowiec z 2013), a kolega właśnie Note 4X. W AnTuTu oba wykręcały od 59-61 tys. punktów. Przy czym mój G2 w zakresie grafiki wyciągnął 5,5 tys. punktów, a Note 4X kolegi - 8,5 tys. Dodatkowo, scena renderowana w teście była u kolegi płynna przez zdecydowaną większość czasu (jak nie cały czas), u mnie niekoniecznie. A, robiliśmy ten test 2 albo nawet 3 razy. Za każdym wyniki zbliżone, za każdym razem 4X lepszy od mojego G2 w płynnym renderze sceny.
zgodzę się z tą propozycją Redmi Note. 5,5" FHD z kompletem czujników i dłuższym supportem od producenta (bo nowszy model,czyż nie?) będzie bdb rozwiązaniem do VR.
Co do wsparcia, Redmi Note 4X ma już oficjalnego Androida 7.0, a może i nawet 7.1. Nie wiem, jak z 8.0, ale 7.0/7.1 spokojnie wystarczy.
Zakupy przez neta raczej odpadają. Wole sklep stacjonarny gdzie szybko wszystko odbiorę i w razie problemów zaniosę.
Empik z tego co widzę kupuje od Foster Technologies. Nie wiem co to jest ani jak wygląda tam gwarancja.
Najlepiej sklepy autoryzowane, typu X-kom, mediaexpert itp.
Poza nimi to Proline ma bardzo kuszące ceny (Redmi Note 3 Pro za 600zł), ale nie wiem jaki jest tu haczyk. Czytałem, że gwarancja realizowana przez CK Mediator, a oni mają beznadziejną opinię.