Hej,
Od dawna zastanawiałem się nad jakąś formą Vru, a dzisiaj miałem okazję pograć w Star Trek Bridge Crew na Ps4 Pro i mega mi się spodobało. Oprócz tego gogle zaskoczyły mnie pozytywnie tym, że wepchnąłem pod nie swoje okulary. Teraz pytanie:
Czy posiadając Ps4 slim warto kupić PSVR (Nie mam kamerki i kontrolerów move)?
Czy lepiej posiadając komputer stacjonarny z i5-6600 oraz Gtx 1060 6gb kupić Oculus Rifta (Pełen zestaw ze strony za 450 euro - około 1900pln, cena niemalże zaporowa)?
Czy może jest jeszcze 3 opcja jakiejś tańszej opcji vru (Do komputera mam stary kontroler z xboxa 360, a mój telefon Xiaomi mi4c powinien uciągnąć VR)?
Mam naprawdę dużą rozterkę, bo cała wirtualna rzeczywistość to jednak droga zabawa i zastanawiam się jak w nią bez bólu wejść 
Mam nadzieję, że ktoś stał przed podobnym wyborem i będzie w stanie mi pomóc.
Ja uderzyłbym w psvr, masz pewność działania gier do końca tej generacji konsol, a ciągle nie wiemy jakie mogą być zmiany przy kolejnej generacji gogli big vr.
Z drugiej strony mając PCta można dużo kombinować z grami i wszystkim.
Najlepiej w twojej sytuacji chyba poczekać do Black Friday i zobaczyć czy nie ma jakiegoś promo u Oculusa (bo u PlayStation już zapowiedziane)
Dzięki, za informacje - druga sprawa. Wiem, że można PSVR podpiąć za pomocą Trinusa do PCta, ale czy daje to pełną obsługę move oraz kamerki? Tego nigdzie nie mogę znaleźć.
Nie miałem jeszcze okazji testować psvr pod pc. Move’y można zawsze za pomocą psmove service ogarnąć, ale nie wiem jakie możliwości daje Trinus psvr.