VR dla filmów z plików

Nie wiem dokładnie o co chodzi z tym PIMAX’em, bo na “obrazkach google” wygląda jak zwykłe okulary vr’y, ale wspominasz, że trzeba do tego komputer, a mi chodzi o to, żeby to działało samo w sobie, na przykład w terenie, bez konieczności łączenia z kompem. A czy jak bym zdobył same dreamzy bez tych “fresneli”, to czy je gdzieś można osobno zdobyć? I co to w ogóle jest i do czego służy? Na wikipedii doczytałem się, że to jakieś jakby specjalne cienkie soczewki, które stosują w lataniach morskich, żeby światło było dalej widoczne…

Pimax są to gogle które mają ekran 4K więc się świetnie nadają do filmów ale działają tylko z komputerem.

Dreamzy możesz kupić tu http://dreamz.vision/ i masz do wyboru zwykłe lub z fresnelami (+50zl)

Generalnie fresnele to są jedne z lepszych soczewek, dobre do oglądania filmów bo dają większe pole widzenia

Jeśli chcesz wydać 100 zl to kup BoboVr a jeśli 250-300 to Dreamzy

Pozwól, że jeszcze dopytam:

  • Czy sądzisz, te Dreamzy będą do odtwarzania filmów tyle lepsze od Bobovr’ów, ile drożej kosztują? :wink:
  • Zasugerowałeś mi zmianę telefonu. Zawsze zdawało mi się, że ten, z którego korzystam posiada jeden z lepszych ekranów - nie to, że ten akurat, tylko, że wszystkie telefony tego typu posiadają bardzo dobre do oglądania plików wideo, i mniej więcej takie same, ekrany. Jeśli jestem w błędzie, na co wygląda, co polecasz i dlaczego? Powiedzmy, że niekoniecznie musiałby to być dobry ekran do oglądania aż 4K, bo chyba ciąglenie za dużo jest materiału w tej rozdzielczości, ale powiedzmy do 720p, może 1080p…?
  • Wiem, że istnieją chyba też sprzęty ze swoim własny “wyświetlaczem”. Czy dla mnie to sensowny trop?

Dlaczego powinieneś zmienić telefon?

Zakładając, że twój S4 Active ma taki sam ekran jak mój S4 I9505 to przy 5" i FullHD otrzymujemy VRowe minimum. Obraz w goglach dzielony jest na pół, co daje nam rozdzielczość maksymalnie 960x1080px na jedno oko. W większości gogli dochodzi spore powiększenie przez soczewki, w efekcie czego zamiast oglądać film możesz oglądać siatkę pikseli na ekranie swojego smartfona. Dodatkowo w AMOLEDzie pomiędzy pikselami da się dostrzec czarne odstępy, które są większe niż w standardowych ekranach. Do tego na szczęście da się przyzwyczaić łatwiej i szybciej niż do pixelozy. W zamian otrzymujemy bardzo dobrą czerń. Siatkę pikseli na ekranie widać coraz mniej z większą rozdzielczością ekranu smartphona (czyli jednocześnie większym zagęszczaniem pikseli - DPI / PPI).

Ale mój chyba nie ma amoleda, tylko zwykłego LCD (patrz załącznki ze specyfikacji)…? Jak się to przełoży na jakość oglądania filmów, czy to dobry ekran do tego polskiego vr’a? Czy tej wielkości współczesne smartfony miewają dużo lepsze gatunkowo i w większej rozdzielczości ekrany?
display.PNG

ekran zły nie jest, sam przetestujesz i zobaczysz czy ta jakość filmów Ci wystarczy.

To rzecz jasna. Wszystko sprowadza się jednak teraz dla mnie do decyzji o kupieniu odpowiedniego vr’a, którą to decyzję mogę sensownie podjąć jedynie w oparciu opinie i rady urzytkowników już doświadczonych, takich, jak Wy, bo przecież nie jest możliwe intensywnie poużywanie tylu rodzajów maszynek, żeby od razu mieć swoje zdanie… :wink: Dlatego za wszyskie sugestie z góry jeszcze raz Wam dziękuję i wiem, że na ich podstawie dokonam pierwszego zakupu. A wcześnie zapytałem jeszcze o taką rzecz:



Czy sądzicie, że te Dreamzy v.2 z fresnelami będą do odtwarzania filmów tyle lepsze od Bobovr’ów, ile drożej kosztują? :wink: Pytam, bo w zasadzie waham się pomiędzy tymi dwoma modelami, jak mi zresztą zasugerował to Men2

Dreamz z Fresnelami 300 zł

BoboVR najtaniej 100 zł

Ja dreamzów nie testowałem niektórzy są zadowoleni z nich inni nie (pewnie dużo zależy od telefonu)

Bobo mam i jak za tą cene są świetne a na wbudowane słuchawki nie można narzekać

Właśnie rozmawiałem z producentem Dreamz’ów i powiedział mi kilka ciekawych rzeczy. Po pierwsze, że w styczniu, najpóźniej w lutym 2017 wypuszczą okulary przeznaczone SPECJALNIE do oglądania filmów i ze specjalnym oprogramowaniem. Po drugie, że do filmów właśnie nie są wskazane fresnele, bo bardzo powiększają pole widzenia i w zasadzie są one dedykowane głównie do gier; te okulary do filmów będą miały specjalnie do tego celu dostosowane soczewki. Mają kosztować ok 200 złotych i będą miały jakiegoś pilota do sterowania odtwarzarką. Poza tym, a to dla mnie istotne, będzie można mieć wersję do założenia na okulary korekcyjne. W związku z tym chyba poczekam, bo dużo nie zostało, a oferta brzmi ciekawie, i ostatecznie u nich kupię. Co sądzicie? :slight_smile:

Myśle że warto poczekać oby znowu nie mieli takiego opóźnienia jak przy premierze Dreamz 2.0

Szanowni koledzy, na ten moment zatem podejmuję decyzję, że poczekam na te okulary i, jeśli nagle coś szczególnego się nie wydaży, je właśnie kupię. Przy tej okazji chciabłym podziękwać Wam serdecznie za wasze sugestie, bo to one ostatecznie skierowały mnie na ten trop, który, mam nadzieję, okaże się dla mnie właściwy. Pozdrawiam serdecznie i do usłyszenia do czasu moich pierwszych doświadczeń z gogielkami. :wink:

Czekaj w takim razie, może to być dla Ciebie najlepsze rozwiązanie :wink:

Chciałem jeszcze podpowiedzieć, że możesz kupić Cardboardy 2.0 za ok 30 zł i mniej więcej zobaczysz z czym to się je. Jeśli masz możliwość, odwiedź media Markt czy Saturna, mają tam strefy VR z psvr oraz mobile VR z Samsung Gear VR - będziesz wiedział czego możesz się spodziewać po oglądaniu filmów w Googlach VR.

W sumie to już miałem to: <LINK_TEXT text=“http://www.vr-iphone.com/2015/07/freefl … et-review/”>http://www.vr-iphone.com/2015/07/freefly-vr-headset-review/</LINK_TEXT> > na łbie w jednym sklepie (za granicą) i sprzedawca coś mi tam puścił z YouTube, ale to była tragedia i sam przyznawał, że używał funkcji vr’a ze strony YouTube, co podobno jest liche w porównaniu do efektu, który się uzyskuje z jakiegoś odpowiedniego softwear’u. Zresztą sam film był także w kiepskiej jakości… W sumie to nie byłem w ogóle zachwycony. Ale rozumiałem, że jeśli się weźmie porządny plik mkv i odpowiedni software oraz porządne okulary, to efekt będzie należyty. I na to właśnie liczę w związku z zapowiedzianymi okularami Dreamz, które jako jedyne o jakich mi wiadomo, mają być przeznaczone WŁAŚNIE JEDYNIE do oglądanie filmów! A myślę, że ci projektanci mają jakąś wiedzę i doświadczenie i wiedzą, jakie wymagania stają przed tym sprzętem, gdy się chce na nim oglądać filmy… A tak poza nawiasem, co są waszym zdaniem warte te okularki z tego linka, jeśli chodzi oczywiście o samo porządne oglądanie filmów, bo tu gdzie przebywam one jedynie są dostępne w sklepach stacjonarnych?

<URL url="https://forum.vrpolska.eu/t/freefly-vr/94/1 text=“viewtopic.php?f=37&t=47”>https://forum.vrpolska.eu/t/freefly-vr/94/1


Proszę nie schodzić z tematu, watek odnośnie freefly jest w dostępny w linku powyżej :wink:

Remlas, dziękuję za link, zapoznałem się treścią. NIe wiem tylko, co to takiego “FOV”. Czy ktoś może to wyjaśnić, proszę? Poza tym ogólna recenzja, choć oczywiście pouczająca, jednak nie zupełnie zaspokaja moją ciekawość, ponieważ nie traktuje tematu ściśle pod interesującym mnie kątem, jakim jest oglądanie filmów, a o charakterystykę tych okularów pod TYM właśnie kątem zapytałem Was mimochodem w powyższej wiadomości. Wiem już bowim z waszych wcześniejszych analiz, a także plany produkcyjne twórców “Dreamz’a” to potwierdzają, że wymagania do gier i do oglądania filmów w przypadku takich googli nieco jednak się różnią… :wink:

FOV czyli pole widzenia

Ja powiem szczerze że według mnie nie ma gogli tylko do filmów i tylko do gier bo jaka to różnica, im większe FOV tym lepiej zarówno do filmów jak i gier, jedyną różnicą jest to że gogle do filmów powinny być w miare lekkie.

Ponownie, Men2, dziękuję za wyjaśnienie. :slight_smile: W mojej natomiast rozmowie telefonicznej z producentem Dreamz’ów wyraził on, jak już to wcześniej zasugerowałem, przekonanie, że za szerokie pole widzenia niekoniecznie musi być zaletą przy oglądaniu filmów i dlatego to soczewki projektowanych przez niego właśnie w tym celu okularów mają nie mieć soczewek fresneli, bo te akurat ponoć poszerzają obraz… Poza tym testując (na, przyznać to niemniej trzeba, kiepskiej jakości materiale) te wspomniane wcześniej “freefly’e” rzeczywiście miałem wrażenie, że mam nos 10 cm od ekranu telewizora, czego w żaden sposób nie można określić jako komfortowe ustawienia przy oglądaniu filmu… Przy tej okazji podzielę się z wami swoim doświadczeniem z moim obecnie posiadanym telewizorem. Otóż, ponieważ udało mi się zdobyć rarytas, zdecydowałem się popracować nad warunkami oglądanie na nim filmów i w tym celu postudiowałem informacje na temat optymalnych odległości od poszczególnych rozmiarów telewizorów. Na podstawie zdobytej wiedzy przerobiłem ścienny uchwty mocujący te telewizor do ściany tak, żeby można go było płynnie odsuwać od niej na odległość dobre ponad 1 m. Testowałem różne odległości i razem z żoną doszliśmy do wnisku, że zarówno za daleko nie jest fajnie, bo traci się szczegóły, jak i za blisko, bo widać piksele i trza biegać oczami po monitorze, co jest przecież męczące. Myślę więc sobie, że adekwatna podobna regulacja “odległości od ekranu” byłaby bardzo sensowna, uzasadniona i jak najbardziej wskazana również przy tego typu urządzaniech, jakie tu dyskutujemy, bo przecież odnoszą się one do tego samego zjawiska (oglądania filmu), jedynie realizują je korzystając z innego konceptu technologicznego.

ale powiedz mi czy chcesz oglądać filmy zwykłe czy 360 VR ?

A nawet nie słyszałem o czymś takim jak filmy 360 VR! :slight_smile: Czymkolwiek by więc to nie było, nawet, jeśli super atrakcyjne, to intuicja podpowiada mi, że za dużo to chyba tego jeszcze nie ma w ogólnodostępnej przestrzeni multimedialnej… Chociaż chciałbym spóbować tego gdzieś. Jednak raczej koncentrowałbym się na zwykłej projekcji, tylko w porządnej jakości. :wink:

Filmów 360 VR jest naprawdę dużo - znajdziesz je na YT i w niektórych aplikacjach ze sklepu play.

Ja próbowałem oglądać zwykłe filmy na goglach (przez aplikację YT) ale jakość tego była kiepska, jakbym oglądał 360p i nie jest to wygodne na dłuższy czas bo gogle jednak trochę ważą