Tak ja jestem takim kimś zrobionym w jajo, ale nie am zamiaru racjonalizować powiem to głośno to co dostałem za taką kasę nie jest opłacalne za 300 zł dostajemy sprzęt kiepskiej jakość kiepsko spasowany i zmontowany na soczewkach jakieś rysy i bez pilota bluetooth regulacja PD i ostrości nie do końca przemyślana obraz wcale nie rewelacyjny jak za taką kasę, w Chińskich Fiit Vr za 100 zł mamy i pilota i podobne jak nie lepsze spasowanie i obraz wcale dużo nie gorszy, aha a jeśli chcesz Damzy z pilotem to koszt 400 zł no to już jest nie tak mało jeśli chodzi o Cardboardy, plus jest taki ze w tych droższych jest oprogramowanie Rifcat, ale moim zdaniem lepiej kupić Chińczyka niż przepłacać za DreamZ 3.0. Ja też dalej szukam dobrych Gogli w rozsądnej cenie bo Dreamz 3.0 nie spełniły moich oczekiwań.
300-400zł za takie coś to normalnie obłęd. Nie patrzyłem ile kosztują gogle Samsunga, ale jeśli chodzi o jakość obrazu i jakość wykonania, to są bezapelacyjnie najlepsze spośród tych, które widziałem (fakt, że widziałem tylko dużo badziewia w sklepach, oraz te moje żałosne Baofengi). Po dokupieniu pilota, sprawdzą się znakomicie jako gogle cardboard, o ile telefon będzie pasował, mój LG G2 akurat pasuje (ale usb już się nie podłączy, gdyby ktoś bardzo chciał).
Tutaj to chyba działa jakiś “marketing szeptany” 
A czy z Gogle Samsunga nie są kompatybilne tylko z telefonami Samsunga ? Przyznam że jeśli chodzi o wykonanie to wyglądają bardzo solidnie no najtańsze widziałem gdzieś chyba za 250 zł czyli taniej nawet od DreamZ, które ponoć mają być rewelacyjne, myślałem też nad BoboVR Z5 ale po 2 wtopach trochę się obawiam kolejnego rozczarowania.
Pełną funkcjonalność mają chyba tylko z telefonami Samsunga (sensory, pilot, wtyczka USB), ale jako zwykłe cardboard działają bardzo dobrze, jeśli tylko telefon pasuje mechanicznie (nie jest za duży czy za mały i trzyma się między tymi uchwytami po bokach). Nie mają przycisku, trzeba mieć pilota. Kod QR wziąłem od kartonowych gogli cardboard 2 i było bardzo dobrze, regulacja ostrości ma odpowiedni zakres, rozstaw soczewek pasuje do moich oczu (nie ma regulacji!), gogle ładnie pasują do twarzy (mojej), bo np. Baofengi zupełnie nie pasują. Szerokość pola widzenia z moim telefonem (5,2") podobna jak w Baofengach, trochę lepsza niż w kartonowych, ostrość o niebo lepsza niż w każdych, które widziałem, na dużo większej powierzchni.
Ale gdybyś miał kupować, to najpierw sam obejrzyj.
A te Dreamzy może po prostu oddaj, jeśli kupiłeś przez internet. Tylko jeśli ktoś nie ma wstydu, żeby coś takiego sprzedawać za 400zł, to może też nie mieć wstydu, żeby olać “klienta” i nie oddać pieniędzy.
Tak też zamierzam zrobić odesłać je po świętach bo widzę ze nie będę z nich zadowolony i szkoda się męczyć i mieć świadomość że to wcale za nie tak małą kasę dostało się raczej coś przeciętnego. A czy miałeś styczność z BoboVR Z5 jestem ciekaw jak one wypadają w porównaniu z tymi Samsungami GR albo z DremZ 3.0 , bo gdy już odeśle to jednak coś do VR chciałbym mieć.
Nie widziałem Bobo, chyba bym nie chciał takiego wielkiego “hełmofonu” ze słuchawkami, często w domu coś tam oglądamy i sobie pokazujemy, łatwość zdejmowania/zakładania jest dla mnie ważna.
Dodam tylko, że moim zdaniem należy się trzymać z daleka od soczewek Fresnela, to chory pomysł. Ale Bobo zdaje się mają normalne soczewki.
No właśnie tez mnie ta “hełmwatość” trochę zniechęca ale cenowo wychodzą lepiej niż Dreamzy, nie wiem tylko jak soczewki i pole widzenia, ale coś mi się wydaje ze w tych Caordborowych rozwiązaniach to tak naprawdę wszystko to jest podobne do siebie, i są może jakieś niewielkie różnice, pewnie jakieś solidne rozwiązania i wrażenia zaczynają się od najtańszego w miarę profesjonalnego zestawu czyli Playstation VR. No nic poczytam jeszcze i po edukuje się i szukam dalej czegoś sensownego.
Z tego, co widziałem, to jednak są duże różnice. Oglądałem w sklepach takie badziewia, że aż trudno w to uwierzyć. Efekt wizualny fatalny, wąska lornetka i widzisz taki jakby mały ekran gdzieś daleko z przodu, ostrość może być niezła, ale może jej w ogóle nie być, poza tym konstrukcje mechaniczne też różnią się bardzo. Generalnie to wszystko jest straszna tandeta, taka zajawka technologii, która być może w dalekiej przyszłości będzie się nadawała do użytku. Na razie to jest zabawka na parę minut dziennie, więcej się nie da, bolą oczy i głowa.
Wow, ale wam mu rozgorzała dyskusja 
dobrze, że zwróciliścię uwagę na konkretne rzeczy, zwrócę na nie uwagę u siebie przy recenzji.
Jak ktoś ma pytania odnośnie Bobo Z5 to zapraszam do tematu im poświęconemu, łatwiej mi odpowiadać na pytania niż sklecić coś rzetelnego i obiektywnego.
[size=85][color=green]Dodano po 2 minutach :[/size]
Mogę pomyśleć nad zrobieniem materiału ekstra/bonus, gdzie mogę zestawić bezpośrednio Bobo Z5/dreamz 2,3/gear 3. Ale nie w formie “powiesz coś o optyce”, tylko konkretnie typu: działanie mechanizmów, ich zakres, ostrość, wygoda. Taki materiał nie zajmie też dużo czasu, więc może będę w stanie go wypuścić w niedługim czasie.
Myślę, że super byłoby takie porównanie więc jestem jak najbardziej za. O optyce też byłoby miło usłyszeć tzn które subiektywnie mają najlepszą jakość obrazu a konkretniej to w których ta immersja jest w miarę najlepsza i ten efekt VR bo to dosyć ważne. Zaglądnęła również do tematu bo z5
Btw, pojawilo sie dobre promo na Gear VR <LINK_TEXT text=“https://www.amazon.de/dp/B01K9KNZFM?lan … perpl09-21”>https://www.amazon.de/dp/B01K9KNZFM?language=pl_PL&tag=pepperpl09-21</LINK_TEXT>
29 euro to jak za darmo, jeśli ktoś ma pasujący telefon Samsunga, to lepszych gogli nie znajdzie, a jeśli ktoś ma inny telefon, ale też pasujący (np. LG G2), to również lepszych gogli nie znajdzie.
Dajcie sobie spokój z jakimiś struganymi w garażu “drimzami” po 4 stówki :roll:
Ej za 4 stówki to masz super wypasiony komplet 
z pilotem bluetoth i programem riftcat, myślę że też z instrukcją w pudełku i może nawet dowodem zakupu, ta podstawowa wersja to tylko jedyne 299 zł no to przecież prawie jak za darmo 
chociaz fakt ze w tej tańszej brak pilota brak instrukcji i brak jakiegokolwiek paragonu no ale wkońcu to tańsza wersja zapewne dla tych trochę biedniejszych więc czego tu się spodziewać 
…
Tylko stówka dopłaty za clicker, instrukcję i paragon? Ja bym brał od razu dwa komplety po 400zł, taka okazja może się długo nie powtórzyć :lol:
No i jeszcze Riftcat jest w tym zestawie, normalnie interes życia , jak wznowią sprzedaż to się zastanowię czy nie kupić odrazu tak jak mówisz kilka kompletów bo to może kiedyś być kultowy zestaw a może i się zarobi na tym jak na Bitcoinie hmm no trzeba to przemyśleć