Dreamz 2.0 Fresnel czy Gear VR2 (SGS7)

Witam.



Na początek się przywitam, bo jestem tutaj nowy :smiley: Także witam, z tej strony Loczuch :slight_smile:



Za niedługo kupuję telefon. Będzie to Samsung Galaxy S7. I teraz nasuwa się pierwsze pytanie. Czy zagięty ekran po bokach w wersji EDGE bardzo psuje zanurzenie się w wirtualny świat, czy może prawie wcale tego nie widać? Chciałbym wersję EDGE, bo po prostu bardziej mi się podoba :slight_smile:

Teraz kwestia gogli. Wiadomo, że Gear VR to produkt od Samsunga oraz Oculusa, więc na pewno zły nie jest. Osobne czujniki itp robią swoje, bo jest malutkie opóźnienie w aplikacjach vr i realniej to wygląda. Wiadomo też, że są robione tylko pod konkretne modele. Tylko czy opłaca się wydać na te gogle 250 zł ze świadomością tego, że kablem nie podłączę się do komputera i za nic nie pogram w gry PC przez Trinusa (o WiFi nawet nie wspominam)? Czy są tam jakieś naprawdę wybitne aplikacje (najlepiej darmowe), których nie ma na platformie Google Cardboard? A no i chyba nie da się tam regulować rozstawu soczewek. Jedyne co to odległość soczewek od oczu :wink:

Dreamz 2.0 w wersji Fresnel też wydaje się dobrą opcją, tylko czy zanurzenie w świat VR ma sens z lekkim opóźnieniem na czujnikach telefonu? Plusem tutaj jest to, że sobie pogram w gry PC bez najmniejszego problemu (komputer mam wydajnościowo akurat). Wiadomo też, ze to nie będzie super doświadczenie, bo jednak w tym telefonie nie ma USB 3.0. Nie wiem na co się zdecydować. Mam nadzieję, że pomożecie mi jakoś :slight_smile: Dołączam jeszcze ankietę na temat gogli :slight_smile: